Niewiem co jest ze mną, że czasem tak mi ciężko dotrzymać sobie danego słowa.
Wczoraj wróciłam z 10-dniowego pobytu w Polsce z którego chciałam przywieźć fotorelację, a prawda jest taka ,że aparatu nawet nie ruszyłam :(. Smutne to...ale spróbuję pokrótce opowiedzieć o moim pobycie.
Głównym celem wyjazdu było szkolenie w Akademii Osy dla Personal Shopperów. Akademia oferuje szkolenia I i II stopnia, w których uczestniczyłam a także dodatkowe praktyki w tej dziedzinie, z których również skorzystałam. Był to rajd po sklepach z założycielką Akademii Moniką Jurczyk vel Osą oraz zakupy z jedną ze stylistek Akademii - Gosią i rzeczywistą klientką.
Ze szkoleń oraz praktyk wróciłam mega zadowolona. Szkolenie było przeprowadzone bardzo profesjonalnie i chyba wszystkie uczestniczki zgodzą się ze mną, że poza zrealizowanymi tematami dowiedziałyśmy się wiele o specyfice zawodu shopperki.
Personal Shopper jako zawód jest niedoceniany i przez wielu ludzi opatrznie rozumiany a korzystanie z usług jest wciąż uważane za fanaberię osób które mają za dużo pieniędzy, z którymi nie wiedzą co zrobić.
Jest natomiast zupełnie odwrotnie. Personal shopper to osoba która pomaga ludziom poczuć się świetnie we własnej skórze. Przez skomponowanie idealnej szafy oszczędzamy czas i pieniądze na kolejnych zakupach, świadomie wybieramy rzeczy które nam pasują a unikamy błedów zakupowych.
Na praktyce z Moniką analizowałyśmy fasony pasujące do różnych sylwetek bo jak wiadomo teoria to jedna a automatyzm i szybkie podejmowanie decyzji w sklepie i wybieranie ubrań dla klientki nie tracąc czasu to druga rzecz, której można nauczyć się tylko w praktyce.
Na samych zakupach z klientką przekonałam się osobiście ile frajdy jest w tym, że ktoś polega na Tobie w kwestii wyborów, a także ile to przynosi radości samej klientce która zaczyna na siebie patrzeć zupełnie inaczej. Moja klientka kupiła kilka rzeczy, które dla niej wybrałam i była to dla mnie wielka radość poczuć ,że to działa.:)
Na II stopniu szkolenia zaskoczyło mnie to jak przyjemne może być ubieranie mężczyzn a wyzwaniem będzie dla mnie oczywiście ubieranie mojego męża którego nastawienie oceniam jako "klient oporny" ;)
Podsumowująć było super i mam nadzieję, że dzięki szkoleniom wprowadzę swoje marzenia w życie i w Oslo podejmę pracę jako Shopperka.
Jak widać na zdjęciach zmieniłam też trochę fryzurę. Wiem, że większości z Was podobały sie krótkie włosy, ja natomiast czułam się w nich mało kobieco i dlatego zdecydowałam się na zmianę.
Jeżeli chodzi o zmiany kosmetyczne to zdecydowałam się również na przedłużanie rzęs (Xtreme Lashes) i rzeczywiście okazuje się, że makijaż teraz zajmuje mi 5 minut bo z oczami nic nie muszę już robić. Widziałam też w Polsce kobiety, które przyglądały im się z zaciekawieniem a mój mąż powiedział kiedy mnie wczoraj zobaczył, że nigdy nie widział takich długich rzęs i że wyglądają jakby były moje.
Do tego jeszcze makijaż permanentny brwi i wstaję rano nie strasząc nikogo :). Na rzeczywisty efekt muszę jeszcze poczekać jakieś 2 tygodnie a potem jeszcze zrobić korektę jak będę w Polsce, aby kolor dłużej się utrzymywał, ale już teraz jestem bardzo zadowolona. Brwi mam zrobione metodą włoskową więc już teraz po tygodniu wyglądają bardzo naturalnie i fajnie.
Polecam zainteresowanym takimi zabiegami Salon Exclusive Style w Warszawie gdzie od zawsze przedłużam włosy i teraz też tam właśnie zdecydowałam się na rzęsy i brwi.
Dodam jeszcze, że podczas pobytu spotkałam się z Agnieszką z bloga Pinkdog i spędziłysmy razem bardzo udany dzień biegając wspólnie po sklepach. Dzięki Aga za mile spędzone chwile i do następnego.;)
Do domu wróciłam wczoraj rano. Rychło w czas jak to się mówi, bo nie lubię się na tak długo rozstawać z najbliższymi a już zaczęło mi się tęsknić.
Teraz czeka mnie powrót do pracy. Z końcem miesiąca składam wymówienie i w sierpniu Goodbye Tromsø Witaj Oslo!!!
Nie mogę się doczekać bo pogodowo tutaj dolina a jest już prawie lato!!!
No nic, nie zanudzam już dłużej. Zostawiam Was ze zdjęciami wczorajszej stylizacji.
PS. Jeszcze dodam tylko, że moja opinia o szkoleniu jak i o usługach z jakich korzystałam w Warszawie jest jak najbardziej obiektywna i nie jest to sponsorowana reklama.
VERO MODA blouse . ASOS white blazer . BIKBOK jeans & ring . JEFFREY CAMPBELL Lita Spike shoes . NO NAME bag from Barcelona . H&M green ring
Rzezczywiscie rzesy sa niesamowite!A stylizacja taka jak lubie<3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zycze sukcesow w dazeniu do celu!:)
Ja również dziękuję i mam nadzieję na kolejne spotkania. Pięknie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz :) faktycznie w tej fryzurze nie jesteś sobą :/ czekam na zdjęcia z efektem nowych zabiegów kosmetycznych i fryzjerskich ;) i oczywiście życzę mnóstwa sukcesów i aby spełniło się twoje marzenie bycia personal shopperem ;) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńcoś mnie widzę dużo ominęło:D dopiero teraz odkryłam, że przemalowałaś i skróciłaś włosy. niesamowita zmiana. przypominasz mi Debbie Harry za czasów Blondie:D http://www.billboard.com/images/pref_images/p11077x1cb1.jpg ;)
OdpowiedzUsuńCzyli, że czas spedzony bardzo przyjemnie. Co do zdjeć- podobaja mi sie niesamowicie buty! :) Buziaki, zapraszam na konkurs, do wygrania bon na zakupy ;)
OdpowiedzUsuńNowa fryzura super, bardzo staram się zapuścic włosy do podobnego kształtu, ale z dłuższą skośną grzywką. Na razie są jednak tylko do brody :( rzęsy cudowne i wyglądają naturalnie. Fajnie, że jesteś zadowolona ze szkolenia!
OdpowiedzUsuńGood day
OdpowiedzUsuńI am back
I have recently been looking for info about this subject for a while and this is the best I have found out till now. Appreciated!
boska koszula!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam