Wklejam kilka fotek z dzisiejszej (znowu) domowej sesji.Wersja trochę wyjściowa aczkolwiek szczerze mówiąc ja nie dzielę i nie kwalifikuję ubrań w żaden sposób, więc dla mnie to też wersja codzienna.Zaraz wychodzę do pracy, więc tylko tak na szybko bez opisów
Pozdrawiam Was
Lidka
jumper-Reserved
trousers-Zara TRF
metal cuff-H&M
PS.No i jak widać ścięłam grzywke na krótką-coś mnie wczoraj natchnęło:)
dobrze Ci w takiej fryzurze, świetne buty :)
OdpowiedzUsuńkurczęę chciałabym już takie długie włosy! :)
OdpowiedzUsuńLity <3
OdpowiedzUsuńchcialabym abys chodz raz mnie ubrala :) twoje te ubrania sa takie, hmm, inne i bardzo OMG :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam z Frankfurtu
xoxo
kolejne lity?! matko boska, gdzie Ty mieszkasz! możesz mi powiedzieć jak wypada rozmiarówka lit?
OdpowiedzUsuńps. organizuję na blogu konkurs, do wygrania zegarek (wisior) :)
Rozmiar wypada normalnie aczkolwiek ja mam 2 rożne bo gdzieś przeczytałam,że trzeba brac większe o pół rozmiaru.Mnie pasują 7,5 na 38 i też 8 które są odpowiednie większe ale różnica niewielka.
OdpowiedzUsuńgenialne zdjęcia, bardzo klimatyczne :) i ten odcień niebieskiego...
OdpowiedzUsuń