Hej!!!Wstawiam dzisiaj look, którego zdjęcie pokazałam już w poniższym poście.Temperaturowo stoimy tutaj na poziomie 12 do 15 stopni-tego dnia było na pewno trochę cieplej, więc nie trzeba było martwić się okryciem wierzchnim. Sweterek w stylu Alexandra Wanga kupiłam jesienią na ebayu i muszę przyznać, że jest baaardzo ciepły.Dolna część to spódnica z Zary którą krawcowa przerobiła mi na spodnie-jako, że marzyły mi się takie pomarańczowe już dłuższy czas.Do tego eksperymantalna fryzura o której było więcej w poprzednim poście.Enjoy!!
PS.Będzie mi bardzo miło jeśli dołączycie do mojego facebookowego fanpage'a
tutaj
skirt made into trousers-Zara
bag-Zara
rings-H&M
sunnies-Lindex
Swietna spodnica :)
OdpowiedzUsuńTaki sweterek wydziergałam na drutach zimą z cienkiej wełny merynosowej w takim kolorze jak twój. Do głowy mi nie przyszło, że jest w stylu Aleksandra Wanga!? Prościutki krój z kimonowym rękawem, robiony w poprzek, nawet opis do tego nie jest potrzebny. Ze zrobieniem takiego poradzi sobie nawet osoba niezbyt zaawansowana w dzierganiu na drutach. Powoływanie się tu na styl wielkiego projektanta brzmi w tej sytuacji tak hm... snobistyczne. El-la
OdpowiedzUsuńNie chciałam aby to tak zabrzmiało tym bardziej, że nie kupuję ubrań od wielkich projektantów bo mnie na to po prostu nie stać.Ten sweter kupiłam na ebayu i jest on wierną kopia tego właśnie http://www.kaboodle.com/reviews/alexander-wang-asymmetrical-cropped-pullover
OdpowiedzUsuńi nie widzę nic złego w tym,że napisałam że posiadam podróbę. A na dzierganiu się nie znam i nie potrafiłabym zrobić tego sama.Kupuję natomiast to co mi się podoba.
A ja bym sobie takiego sweterka nie wydziergała sama, więc nice, że można sobie coś stylowego kupic na ebay-u, całość bardzo fajna!
OdpowiedzUsuńps: wymienianie nazwiska projektanta na blogu dotyczącym mody to przecież zwykłe odwoływanie się do jego ,,twórczości" tymbardziej, że sweterek faktycznie w tym samym guście..przecież nie czytamy tutaj ,,kupiłam sweterek od A.Wanga, kosztował xxxx"
a nawet jeśli.. oceniajmy look nie autorkę bloga, która nie potrafi sama dziergać ;D i dlatego sprezentowała sobie tenże sweterek :)
I adore your skirt...it just looks so insanely beautiful xxx
OdpowiedzUsuńAdorable skirt and like the way you toughened it with a chunky sweater!
OdpowiedzUsuńwyglądasz cudnie! ta fryzura nie przypadła mi do gustu, ale ta krótka bardzo!
OdpowiedzUsuńświetny zestaw! bardzo stylowy! a d tego widzę ciekawe buty ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam cie i to co na sobie masz :) spodnico spodnie sa przekolorowe, i ta mini bluzeczka jest rewelacyjna...
OdpowiedzUsuńcmok
x
bosko !!!
OdpowiedzUsuńMiikax3-co do fryzury zdaję sobie sprawę ale nie miałam jej jak na tych zdjęciach ukryć:)
OdpowiedzUsuń